o grach RPG i nie tylko

EXADRIEL

Tu z kolei piszemy o NPC których nie lubimy. Może oprócz Kor Kaloma ( chyba nie ma osoby która go lubi ) i Gomeza.

Nielubiani NPC:

-Thorus- Klasyczny przykład "Kozaka" których pełno w kolonii. Gdy pierwszy raz go spotkałem powiedziałem sobie że muszę mieć taką zbroję jak on. W gruncie rzeczy wybrałem jednak magię i nie żałuję

-Guru z obozu na bagnie- Wielcy ważniacy do których nie można się odezwać Nie wiem ale jakoś naprawdę ich nie lubię. Zresztą ogólnie nie lubię ludzi który mają się za lepszych od innych.

-Wrzód- Hmm... Czy naprawdę musze tłumaczyć? Już jego imię dobrze go określa. Łazi za nami i zagaduję nas jakimiś pierdołami. Miałęm z nim śmieszną sytuację. Gdy wyszedłem za Bramę starego obozu i zabiłem siedzących koło ogniska kopaczy, Wrzodziu wyjął swoją potęrzną pałkę i powiedział poważnym głosem "Zginął członek starego obozu, a twoje imię padło w związku z tą sprawą!". o mało co się nie popłakałem ze śmiechu Very Happy

Cerebro

Ja nie "trwaie" dwóch osób. Jedną z nich jest Gomez - jak ja go nie cierpie , ważniak , uważa się za "the best" w SO , a wcale nim nie jest (na szęście rola się odmienia w 6 rozdziale Very Happy

). Drugą osobą jest Cor Kalom - podobnie jak wyżej , tylko że bardziej obleśny i denerwujący.

				fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004